O medycynie naturalnej...
Premierem Polski był gościu, który nie jest Polakiem, a tylko 45 lat pierwszej komuny sprawiło, iż otępiały i już oszukany naród, jakoś nie zauważył, że przed i po roku 1989, naraja się mu zwykłych żuli do ról polityków, które to role ci potrafią spełniać 'na swój sposób' – czyli na sposób zdrajców jakimi są. Mordując 'Solidarność' ( tę 'pierwszą', choć innej nie było ) jaruzelski złamał kręgosłup narodowi, gdyż później rolę elit przejęli – zgrabnie wspomagani medialnie – ewidentni renegaci, dodatkowo pozbawieni jakiejkolwiek ogłady i zasad. Oni to wzięli do łap narzędzia ( najwyższe stanowiska, medialną popularność, pieniądze ), by wraz z właśnie uniewinnionymi komunistami, rozpocząć demontaż Polski. Wszystko co polskie – to co widać ( przemysł, instytucje, szkolnictwo, bankowość, infrastruktura ) i to czego nie widać ( kultura, moralność, świadomość ), zostało poddane frontalnemu atakowi, któremu z satysfakcją pegeerowskiego parobasa przyklaskiwała duża część Polaków. Powstał z czasem gatunek leming, który charakteryzuje się wyglądem zbliżonym do człowieka, niestety nie ma mózgu i serca – co jest jakimś socjologicznym ewenementem.
W Polsce stworzono niewolnika całkowicie bezwolnego, co naprawdę jest pierwszym owocem użycia technologii, techniki, nowoczesnej perfidii, oraz socjotechniki na wielką skalę, lecz precyzyjnie. Czy można stworzyć stado, które będzie niszczyć swój własny kraj...? Owszem, spójrz za okno, można! W Polsce, po raz pierwszy w historii mamy do czynienia z ewenementem patologii, polegającym na uformowaniu grupy, która nie posiada godności osobistej. Takim czymś jest właśnie stadełko lemingów. W każdym innym kraju – jakkolwiek nie byłby on patologiczny i może jeszcze bardziej zdegenerowany od Polski ( vide Wielka Brytania np. ), bynajmniej oficjalnie wielbi się i nigdy nie pozwala obrażać narodowych tradycji, historii, panteonu i dumy...W Polsce można, bo jest część bydląt, które jeszcze ochoczo w tym pomogą. Natomiast większość nie reaguje w żaden sposób na plucie im w twarze – gdyż właśnie jest zajęta jedzeniem kiełbasy z grilla i oglądaniem telawizji. Lemingom wystarczy podsypać trochę 'suchej karmy' – tak jak kotom – no i już uwaga zwrócona jest tylko w jedną stronę.
Brawo! Brawo! Brawo!!! Zaklaskał szatan, tak rozbawiony, iż lewym kopytem przydepnął sobie ogon.
'Blijadź verfluchte!!!' - zaklął zirytowany. 'Zawołajcie jaruzelskiego! Niech mi zrobi laskę!' - krzyknął szatan, zarazem konstatując, iż na Ziemi jest taki drugi specjalista od robienia laski/łaski i wkrótce się w piekle już zjawi. 'Ten stary dziad bezzębny, nawet ciągnąć nie potrafi' – pomyślał zły. 'Chyba oddam go dewiantom, już oni mu dupę przerobią'.
Tymczasem w Polsce, lemingi zostały oddane pod władanie ciemnych sił. Ciemnych po dwakroć, gdyż zło i zła wola, mnożą się w przypadku 'elit' 'czeciej erpe' przez zwykłą, pospolitą, gminną ciemnotę i ruską degenerację. Mamy do czynienia ze zdrajcami o umysłowości alfonsów i duchowości wałęsy – który w sumie sobą podsumowuje samego siebie, ale i całe '25 lat wolności', oraz 'elity' władzy w całości. Piękne to osiągnięcie, nie sądzicie...? Być symbolem zrobaczenia samego siebie i całej grupy, znakiem czasów, idiotą doskonałym, konfidentem niedoścignionym, podręcznikowym modelem zdrajcy. A wszystko to – chyba 'dla beki' – spięte ( niczym spięta kopacz ) tytułem 'mędrca Europy'!!! Śmiech. Niedowierzanie. Śmiech...Wódka, zasłonięte zasłony, drzwi bez klamek i pilot od telawizora...Takie jakoś wariacje na temat reakcji chodzą mi po głowie.
Tymczasem Europa umarła, czemu nie ma się jak dziwić, wszak z takimi 'mędrcami'...
Teraz następuje apogeum kabotyństwa, gdyż właśnie powstaje 'rząd Ewy kopacz'...do czego ja nie mogę się ustosunkować, bo i nie trzeba.
Baba jaka jest, każdy widzi, a fakt, iż to się dzieje naprawdę, zwraca mój wzrok w stronę barku, gdzie drzemią sobie butelki z whisky i koniakiem...Jednak za dnia nie pijam...
Baba, która zacierała ślady zbrodni w Smoleńsku. Całkowicie pozbawiona ludzkich odruchów. Produkt bolszewizmu w czystej postaci. W sumie nowoczesny robot z dzisiejszych czasów, posiadałby znacznie szerszą gamę zachowań, opcji, odpowiedzi, mimikę twarzy.
Kopacz ( z dużej tylko dlatego że początek zdania ) na stanowisku premiera Polski, to jest rzecz niewiarygodna! Naprawdę nie uwierzyłbym w to jeszcze 10 lat temu, że zostaną stworzone tak beznamiętne i nieludzkie maszyny, zarazem tak śmieszno żałosne, tak wzbudzające litość i niesmak, wyhodowane zostaną. Jak widać, można z człowieka uczynić kreaturę 'doskonałą'! Jakże to bardzo widać.
Nie wymaga żadnych komentarzy fakt powstawania 'rządu kopacz', jest to kuriozum. Oczywiście że nie ma i nie będzie mowy o żadnej polityce, czy to krajowej, czy zagranicznej. Nie ma i nie będzie mowy o czymkolwiek pozytywnym, bo z kreaturami można się tylko utopić w szambie, bądź zapić na śmierć, co zresztą się dzieje.
Ludzie nie rozumieją rzeczywistości w której żyją, zaś 'debaty' i dywagacje na tematy bieżące, przyjmują jako coś, co dzieje się naprawdę. Podczas, gdy jedynym rozwiązaniem tej bagiennej sytuacji jest ogólnonarodowe, zbrojne powstanie i powieszenie zdrajców przykładne – na rynkach miast, publicznie. Takie jest lekarstwo na 'młodą, polską demokrację', 'demokratyczne państwo prawa' i na '25 lat wolności' też. Taką mamy 'wolność', że ruchają nas w dupę, okradli, plują na twarz...Baa – szczają na twarz! Przyszli i wszystko zburzyli, dzieci zakuli w kajdany i wywieźli za granicę do pracy, niszczą święty kościół – również przy pomocy 'agentów dołu' w sutannach, poniżają naszą matkę na naszych oczach.
Śpiącym Rycerzom pod Giewontem dali chyba marihuany, by ci upojeni nie mieli ochoty wstawać. Po co zresztą im wstawać...? Do kogo...? Bohaterowie przewracają się w grobach i sam bym się wcale nie zdziwił, gdyby Marszałek w końcu z niego powstał, by pogonić kurwy!
Optymista1930
P.S.
Powstaje tu 'moralny' problemat na zakończenie tego śmiesznego wywodu: Czy lepiej być kurwą, czy może szmatą...? I co na ten temat mają do powiedzenia kurwy szmaty...?
Optymista1930
Piszę co chcę, z kompromisami słabo.